Domek na plaży od wielu lat jest azylem Nikki. Tylko tutaj może być sobą. W idyllicznym otoczeniu odpoczywa od blichtru wielkiego świata, zapomina o polityce, która stała się ostatnio treścią jej życia. To właśnie tutaj pewnego dnia ratuje życie tajemniczemu turyście... Chociaż Kane początkowo ukrywa swoją tożsamość, Nikki natychmiast go rozpoznaje. Ten potentat naftowy z Teksasu jest najgroźniejszym przeciwnikiem politycznym jej brata, ubiegającego się o urząd gubernatora. Nikki i Kane dobrze wiedzą, że gdyby wdali się w romans, stałoby się to lokalną sensacją i pożywką dla mediów. Jednak ich namiętność okazuje się silniejsza niż rozsądek... Spotykają się coraz częściej, zawsze pod osłoną nocy...
Diana Palmer, a właściwie Susan Spaeth Kyle napisała pierwszą powieść w 1979 roku. Wcześniej przez szesnaście lat pracowała jako dziennikarka w dziennikach i tygodnikach. Wydała ponad dziewięćdziesiąt książek, które przetłumaczono na wiele języków.
Zdobyła siedmiokrotnie nagrodę Waldenbooks National Sales, czterokrotnie B. Dalton National Sales Award, dwukrotnie BookRack National Sales Award i wiele innych (Lifetime Achievement Award, Affaire de Coeur, RWA). Jest członkinią wielu towarzystw i zrzeszeń – Native American Rights Fund, American Museum of Natural History, National Cattlemen’s Association, Archeological Institute of America, Planetary Society, Georgia Conservancy, Georgia Sheriff’s Association i wielu organizacji dobroczynnych. Od 1972 roku jest żoną Jamesa Kyle’a, z którym ma jednego syna. W wieku czterdziestu pięciu lat wróciła na uczelnię, by uzupełnić wykształcenie. Ukończyła historię, archeologię i filologię hiszpańską. Namówił ją do tego mąż, który porzucił karierę urzędnika, ukończył studia informatyczne i założył firmę komputerową. W 1998 roku porzucił ten zawód i poświecił się karierze sportowej. Zdobył liczne nagrody i medale na lokalnych, krajowych i międzynarodowych zawodach w strzelaniu do rzutków. W wolnym czasie Susan uprawia ogródek, czyta książki z dziedziny archeologii i antropologii, słucha muzyki. Uwielbia iguany.
Napisz swoją opinię i oceń książkę
asiak85
2012-09-21
Po północy jest chyba bardziej nieprawdopodobna niż większość książek Palmer.
Zwykle mnie to bawi, ale tym razem było inaczej, bo ocierało się to niebezpiecznie o kompletną bzdurę.
Szczególnie 3 rzeczy mnie zirytowały.
1. Kongresmen, który nie ma zupełnie pieniędzy? Pewnie, czemu nie. Dobrze, że nie sugerowała, że ledwo koniec z końcem wiązał.
2. Kongresmen sypiający z lobbystką?... Nie wiem czy to legalne, ale z pewnością wyjątkowo nieetyczne. Przysługi seksualne w zamian za głosowanie. Hmm nie wiem jak w Stanach, ale W Polsce już by komisję trzeba było powołać do zbadania tej sprawy. I pomyśleć, że to wszystko dotyczy teoretycznie "dobrych" bohaterów.
3. W całym Charleston nikt w życiu nie widział Indianina, najwidoczniej tam nie bywają skoro tylko ciotka zauważyła jednego od razu wiedziała, że to ten sam, którego widziała jej bratanica.
Jedyny powód, który zmusił mnie do kontynuacji czytania to chciałam wiedzieć co było nie tak z tym byłym mężem, no i się właściwie nie dowiedziałam, co najwyżej mogę się domyślać.
Książka nie była zła, czytałam chyba jeszcze gorszą Palmer kiedyś, ale z pewnością zaliczę ją do moich najmniej lubianych jej książek.
Nie było tego co tak lubię, czyli poniewierania, dramatów i traum, czyli trochę nijak, ale mogło być pewnie gorzej.
kryskaaga
2010-08-23
Zgadzam się z wami, że to świetna książka, mam ją w domu tylko pod innym tytułem - "Gdy wybije północ"
fonin
2010-08-20
Ale ona po dwóch dniach już mdłości miała, ze nawet jej barat się zorientował. To już jest trochę nie halo...
kasiek
2010-08-12
Ha! Jak wiedziala po dwóch dniach to i tak dobrz, w jakimś hq od razu wiedziała!
fonin
2010-08-09
Tak ponad moje też. Czytałam chyba ze trzy razy począwszy od namiętnych chwil pod drzewem. Bo może a nuż sie pomyliłam i jednak więcej czasu minęło, a jednak nieodmiennie w moich obliczeniach wychodziły dwa dni.
kinga28
2010-08-09
super się czytało , książka naprawde godna polecenia .
pinks
2010-07-13
Ale rozpoznanie ciąży dwa dni po stosunku to jednak ponad moje siły :/
kinga28
2010-07-12
bardzo ci dziękuje za odpowiedź, znalazłam ją na allegro ale tytuł jest troszke zmieniony ("gdy wybije północ")ale po opisie to ta sama książka- jeszcze raz dzięki ;)
fonin
2010-07-12
ja ja wypożyczyłam w bibliotece, niestety ja korzystam tylko z allegro, a tam aktualnie nie ma więc nie mogę ci pomóc. Zostaje ci jedynie śledzić np nowe aukcje na allegro a nuż ktoś wstawi lub niestety zapewnić sobie ebooka
kinga28
2010-07-09
czy ktoś może wie dlaczego nie można nigdzie dostać tej książki w normalnej wersji (nie e-booka), przegrzebałam wszystkie strony na necie i nic... :( a z tego co tu przeczytałam o niej mam ogromną ochote ją mieć!
fonin
2010-07-06
Juz kilka dni temu znalazłam i przeczytałam. I jestem odpowiednio usatysfakcjonowana :D.
kasiek
2010-06-28
Skoro zaintrygował Cię ten wątek musisz koniecznie przeczytać "Przed świtem", bo książka ta właśnie im jest poświecona.
fonin
2010-06-09
Ja też się cały czas zastanawiam co temu facetowi dolegało. Tam było, że zdecydował się jechać na jakiś zabieg.
Książkę czytałam jakiś czas temu i bardzo mi się spodobała. Niby takie poważne tematy są poruszane, a śmiałam się do łez. Szczególnie jak brat Nikki wyskoczył do swojej asystentki z tym tekstem czy dalej będzie się rzucać kiedy będzie leżała na kuchennym stole.
I jeszcze za...intrygował mnie wątek Corteza (czy jak mu tam było)i Phoebe.
kasiek
2010-05-31
Gejem nie był i impotentem też nie, tego jestem pewna, bo o ile dobrze pamiętam, tot am pada takie stwierdzenie, że byłoby dobrze gdyby on był gejem...
dorcom174
2010-05-31
Jedna z lepszych książek Palmer , czyta się jednym tchem polecam
elima
2010-05-31
Kasiek a nie był on gejem lub kimś... no z takimi problemami natury intymnej? Nie pamiętam, a nie mogę odnaleźć książki żeby sprawdzić.
kasiek
2010-05-31
Jako że zaraz znikać muszę, to tu tak króciutko :), tę książkę przeczytam z dwóch powodów. Po pierwsze dlatego, że lubię Plamer, po drugie bo ciągle nie tracę nadziei, no to że kiedyś odkryję, co to za mroczny sekret skrywa były mąż Nikki, bo że jakiś skrywa to pewne.
elima
2010-05-31
Jak już pisałam wcześniej jest to moim zdaniem jedna z lepszych powieści Diany Palmer (aż tak dużo ich nie przeczytałam, ale...). Książkę przeczytałam już dosyć dawno temu, a konkurs sprawił, że chętnie sięgnęłabym po nią znowu. Problemem jest brak czasu na poszukiwania, gdyż po dwóch przeprowadzkach część mojej kolekcji zmieniła swoje miejsce leżakowania, a ja nie mam zbytnio pomysłu, g...dzie można jej szukać.
Moja znajomość z książką zaczęła się w dość prozaiczny sposób. Postanowiłam umilić sobie czas i przeczytać coś w drodze do domu (podróż pociągiem potrafi być męcząca). Udałam się do księgarni, by pobuszować w pozycjach nowo odkrytej serii Bestsellers. Muszę zaznaczyć, że Nory Roberts kupowałam wszystko, co wpadło mi do rączek, natomiast inne autorki musiały mnie do siebie przekonać. I tak było z Panią Palmer. Po przeczytaniu krótkiego opisu doszłam do wniosku, że to strzał w dziesiątkę. Opis nie koloruje (a ja zawsze się tego obawiam).
Więc mamy historię nietypowej znajomości Nikki i Kane'a, którzy w sumie postanawiają zaryzykować i, choć się nie znają, rozpoczynają "związek". Oparty jest on na wzajemnej fascynacji i pociągu fizycznym, ale daje im spełnienie. Spotykają się pod osłoną nocy, by utrzymać go w tajemnicy. Oboje są osobami publicznymi, a chcą uniknąć skandalu. Gdy ktoś posuwa się do szantażu, Kane bierze sprawy w swoje ręce i próbuje załagodzić sytuację. Oczywiście takie zachowanie nie odpowiada Nikki i to rodzi między nimi konflikt. Ale na szczęście dla mnie i dla całej historii postanawiają dać sobie szansę na wspólne życie.
Odkąd czytam uwagi Kasiek na temat twórczości Diany Palmer muszę stwierdzić, że zmieniła moje podejście. Faktycznie kobiety to u niej takie wątłe lilije (i czyste jak lilije), którym potrzebni są mężczyźni typu macho, bo bez nich świat byłby zły. Mężczyźni to zazwyczaj osobnicy apodyktyczni i wszystkowiedzący, którzy rządzą kobietami, bo im się wszystko należy. Jednak ku obopólnemu zadowoleniu nawracają się te baranki (a może barany), by zauważyć, że to miłość ich życia. Tak samo postępuje Kane - nie rozmawia z Nikki i sam podejmuje decyzje, które mogą zranić najbardziej właśnie ją. Chce postąpić tak jak mu podpowiada rozum zapominając, że musi uwzględnić w swoim życiu już dwie osoby. W końcu ukrywanie tożsamości jest głupią podstawą budowania związku. Ale u Diany Palmer wszystko jest możliwe. Nie wiem dlaczego, ale najbardziej utkwiła mi dość ciekawa rozmowa pomiędzy bratem Nikki a Kanem, w której to brat sugeruje Kane'owi, że jeśli dobrze odczytuje oznaki (a chodziło tu o zwrócenie jajecznicy), to Nikki jest w ciąży. Zważywszy na to, co pisze się o porannych nudnościach, twórczość Palmer jest dość radosna i nie chodzi mi bynajmniej o tematy powieści. Ona bowiem lubuje się w zsyłaniu na bohaterów (szczególnie bohaterki) wszelakich kataklizmów, dodatkowo wspomaganych przez wyjątkowo niedomyślnych, twardogłowych facetów. Powoduje u czytelników (mówię w swoim imieniu) ataki furii tym jak pozwala traktować mężczyznom swoje bohaterki, a kobietom pęta nogi, by trwały w tym związku, bo kiedyś na 100% facet się opamięta i będą wiodły szczęśliwe życie z gromadką dzieci...
gebica
2010-05-30
Książka powinna być interesująca i wciągająca .Ciekawe co zwycięży miłość braterska czy miłość i życie w ukochanym człowiekiem .
elad4
2010-05-29
fantastycznie napisana powieść,juz na początku mamy do czynienia z tajemniczym Kane i barwną osobistością jaką jest Nikki.Ich pociąg do siebie jest tak duży,że mimo grożacych konsekwencji decydują sie na bycie choc przez chwile razem.Z wielką chęcią sięgnę po tą książkę ,jak i po pozostałe powieści Palmer,która jest u mnie w czołówce ulubionych autorek.
elima
2010-05-28
Dokładnie. Jedna z lepszych pozycji bestsellers i samej Palmerki.
magret65
2010-05-28
Naprawdę świetnie się czytało. Dobra rozrywka gwarantowana.