Zapisz na liście ulubionych
Stwórz nową listę ulubionych
2024-11-16

HK/To już koniec przygody!

Trudno uwierzyć, że to już koniec kultowej serii! Co czeka rodzeństwo Baudelaire w ostatnim tomie Serii Niefortunnych Zdarzeń? Czy los w końcu się odwróci i czeka nas happy end?

Gdy blisko dwa i pół roku temu, ogłosiliśmy, że wznawiamy poszukiwaną od lat kultową serię książek Lemony’ego Snicketa i ZAMIERZAMY DOPROWADZIĆ JĄ DO KOŃCA (a nawet „Końca końców”) wielu wątpiło. Wątpiło i dawało upust swym wątpliwościom w komentarzach na Instagramie i Facebooku.

Podobnie jak rodzeństwo Baudelaire, które mroczną przygodę swego życia rozpoczęło pewnego dnia na plaży, nasza specjalistka ds. social mediów, siedziała na bałtyckim piasku (biedaczka miała urlop!) i słysząc kolejne powiadomienia zastanawiała się „po co nam to u licha było!”. Jednak było warto! 28 miesięcy później możemy bowiem z radością ogłosić: OBIECALIŚMY I DOTRZYMALIŚMY SŁOWA! ODDAJEMY W WASZE RĘCE 13. TOM SERII NIEFORTUNNYCH ZDARZEŃ!

Są hotele, w których nie ma pokoju numer 13 ani 13. piętra. Istnieją linie lotnicze, których samoloty są pozbawione 13. rzędu. Ba! Lęk przed liczbą 13. ma nawet swoją nazwę. To triskaidekafobia. Tymczasem Seria Niefortunnych Zdarzeń to 13 tomów po 13 rozdziałów każdy. Koszmar, prawda?

Koszmarne jest też życie sierot Baudelaire Wioletki, Klausa i Słoneczka. Chciwy krewny, hrabia Olaf czyha na ich życie, by przejąć majątek odziedziczony przez dzieci po tragicznie zmarłych rodzicach. Za każdym razem, gdy na horyzoncie pojawia się nadzieja na odmianę losu, dzieciaki wpadają w jeszcze większe tarapaty. W kolejnych tomach życie utrudniają im, między innymi: straszny pożar, drapiące ubrania, zimna owsianka na śniadanie, straszny smród, jadowita żmija, ciężka mosiężn lampa, wypadek samochodowy, przeraźliwy huragan, głodne pijawki, mechaniczne szczypce, człowiek z obłokiem dymu zamiast głowy, hipnotyzerka, okropny dyrektor okropnej szkoły, kruki, mleko prosto od krowy, podejrzliwy sklepikarz, balony w kształcie serc, krwiożercze lwy, rój komarów śnieżnych, zorganizowana grupa młodzieżowa, tobogan, Meduzoidalne Mycelium i naczynie żaroodporne z pokrywą… Uff, zmęczyliśmy się samym wyliczaniem tego pasma nieszczęść!

Co czeka sieroty w finałowym, trzynastym tomie? Tytuł „Koniec końców” nie nastraja optymistycznie, jednak wprawne oko dostrzeże, że zdjęcie na okładce niesie obietnicę spokoju. Czyżby to słońce nieśmiało przebijało się zza chmur? Przekonajcie się sam_! „Koniec końców” trafi na księgarskie półki już 13 (no naprawdę, któżby się spodziewał!) listopada!

Życzymy paskudnej lektury!

 

Dowiedz się więcej o Serii Niefortunnych Zdarzeń

Polecane

pixel